Ania S.

Byłam pracownikiem, współpracownikiem, kierownikiem, dyrektorem, Scrum Masterem… i w tych wszystkich życiowych rolach zawsze widziałam najpierw człowieka, potem kobietę/mężczyznę, kolegę/koleżankę, a dopiero potem pracownika. Gdy zapisałam się do Szlachetnej Paczki jako wolontariusz. jej hasło „Lubię ludzi” nazwało to co zawsze było we mnie :) Ja naprawdę lubię ludzi :) Od zawsze :)

Coraz częściej zastanawiałam się co powoduje, że działamy tak, a nie inaczej, co nas wzmacnia, co osłabia, ale przede wszystkim co ja mogę zrobić, by innym pomóc zobaczyć w nich to co mają najlepszego, a to co jest słabsze nauczyć wykorzystać jako klin lub dźwignię.

Doprowadziło mnie to do bycia coachem, mentorem i trenerem. Pomagam ludziom i całym zespołom być lepszymi, efektywniejszymi, bardziej zadowolonymi z tego co robią i jacy są. Chcę by polubili siebie bardziej, bo każdy jest cudowny :)